System (2015)

(…) inspirowany historią wampira z Rostowa dreszczowiec Daniela Espinosy to sugestywna, przyprawiająca o ciarki wyprawa w głąb jądra ciemności.

System, mimo świetnych zapowiedzi i doskonałej kanwy, nie wykorzystał potencjału. Scenarzysta wraz z reżyserem zakatowali film, oddając do dystrybucji dość mdławe momentami kino, aczkolwiek z wiernie oddanym klimatem i umiejętną grą aktorską (…).

„Child 44” to (…) ten rodzaj filmu, o którym można powiedzieć: „gdzieś w tej rozwleczonej formie, kryje się dobre dzieło. Gdyby tylko poleżało trochę dłużej na stole montażowym, miałoby szansę zaistnieć”. „System (Child 44)” przez swoja długość i nieumiejętne połączenie różnorodnych wątków, jest filmem, który nie pozostanie widzowi w głowie. Za dużo w nim ogranych motywów.

Z filmem „System. Child 44” jest trochę jak w starym dowcipie o kozie, która jedząc kasetę wideo, mówi: „Książka była lepsza”. Szwed Daniel Espinosa („Safe House” z Denzelem Washingtonem), ekranizując ją w Czechach, dokonał zbyt wielu uproszczeń. (…) jednak film Espinosy jest wart zobaczenia.