Gdybym tylko tu był (2014)
- Recenzje krytyków (4)
W „Gdybym tylko tu był” Zach Braff próbuje zdyskontować sukces swojego „Powrotu do Garden State”. Znów melancholię miesza z dowcipem, opowieść o dojrzewaniu i rodzinnych problemach ubarwia wtrętami o dziwaczności świata, (…). Niestety jego najnowszy film nie ma ani czaru, ani prawdy debiutanckiego „Powrotu…”.
przeczytaj całośćGdybym tylko tu był należy do filmów, które chcą być zabawne, a jednocześnie głębokie, dostarczać rozrywki, ale zarazem zadawać trudne pytania na temat życia, śmierci, religii, Boga itd. (…). Niestety, na dobrych chęciach się kończy (…).
przeczytaj całośćGdybym tylko tu był to w zasadzie uboższy w kreatywność i refleksje remake tamtego znakomitego filmu, tyle że z głównymi bohaterami na krawędzi kryzysu wieku średniego. Nie oznacza to, że Braff nakręcił film zły bądź słaby. Bynajmniej, jest całkiem nieźle.
przeczytaj całośćZach Braff, jak przystało na autora, w swoim nowym filmie po raz kolejny mierzy się z własnymi demonami, które po Garden State wracają – pod inną postacią, choć ich imiona brzmią znajomo.
przeczytaj całośćO filmie
(2014)
Aidan Bloom ma 35 lat i wciąż nie dorósł. Z problemami radzi sobie na swój oryginalny sposób.
- Reżyseria
- Zach Braff
- Scenariusz
- Zach Braff Adam J. Braff
- Muzyka
- Rob Simonsen
- Gatunek
- Dramat Komedia
- Produkcja
- USA
- Data premiery
- 12 września 2014