Dwunastu gniewnych ludzi (1957)
- Recenzje krytyków (3)
edno z najważniejszych dokonań kina amerykańskiego. Dzięki mistrzowskiemu montażowi, wyczuciu dramaturgii i prowadzeniu aktorów, Lumet stworzył fascynujący spektakl, trzymający w napięciu od początku do końca, lekturę obowiązkową każdego kinomana.
przeczytaj całośćSztuką, naprawdę przez duże S, jest umiejętność zrobienia filmu w manierze niemal teatralnej. Zwłaszcza, jeśli jest to teatr minimalistyczny, skupiający się na czymś innym, niż wizualny przekaz, wydobywający na powierzchnię istotę aktorstwa, cały wachlarz emocji i niewerbalnego przekazu.
przeczytaj całośćFilm Sidneya Lumeta wciąż jest fascynującym, trzymającym w napięciu studium ludzkich charakterów i postaw. Ale to także rozprawa z amerykańskim systemem sadowniczym: reżyser przypomina, że istnieje pojęcie „domniemania niewinności oskarżonego” i wszelkie wątpliwości należy rozstrzygać na jego korzyść.
przeczytaj całośćO filmie
(1957)
Dwunastu przysięgłych ma wydać wyrok w procesie o morderstwo. Jeden z nich ma wątpliwości dotyczące winy oskarżonego.
- Reżyseria
- Sidney Lumet
- Scenariusz
- Reginald Rose
- Muzyka
- Kenyon Hopkins
- Gatunek
- Dramat sądowy
- Produkcja
- USA